Brutalne pobicie 36-latka w nocy z 17 na 18 czerwca

Brutalne pobicie 36-latka w nocy z 17 na 18 czerwca

W ciemnościach między dniem 17, a 18 czerwca tego roku, doszło do drastycznego aktu przemocy skierowanego na 36-letniego mężczyznę. Teraz, dzięki informacjom udzielonym przez prokuratora Ryszarda Gąsiorowskiego, znamy więcej okoliczności tej tragicznej sprawy. Okazało się, że w brutalnym ataku brały udział cztery osoby, które wszystkie odpowiadają za ten sam zarzut – współudział w bezlitosnym pobicie mężczyzny. Ciosy, jakie otrzymał ofiara, miały poważne konsekwencje dla jego zdrowia.

Ze zgromadzonych dowodów wynika, że jednym z oprawców był Piotr F., 37-latek, który przyznał się do swojej roli w tym zdarzeniu, tłumacząc swoje zachowanie silnym upojeniem alkoholowym. Drugi napastnik, Grzegorz K. (również 37-latek), odmówił początkowo składania jakichkolwiek zeznań, obiecując jednak zrobić to w późniejszym czasie. Aleksandra R., 33-latka i konkubina pokrzywdzonego, potwierdziła spożywanie alkoholu, ale zaprzeczała jakiejkolwiek roli w pobiciu. Piotr P., 31-latek, także przyznał się do swojej części w tym zdarzeniu, wyrażając przy tym głęboki żal. Zgodnie z jego zeznaniami, Aleksandra R. była szczególnie aktywna podczas całego incydentu.

Po brutalnym ataku napastnicy odciągnęli rannego mężczyznę do krzaków i tam go zostawili. Następnie, nie przejmując się już stanem ofiary, cały kwartet udał się do najbliższej stacji benzynowej, aby zaopatrzyć się w kolejne alkoholowe trunki. Kontynuowali imprezę na okolicznych działkach. Krwawiącego, pobitego człowieka odkrył przypadkowy przechodzień, który natychmiast powiadomił służby ratunkowe.

Ciało ofiary przeniesiono do Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w celu przeprowadzenia sekcji zwłok. Na podstawie wyników tej procedury oraz dokładnych oględzin, zostanie podjęta decyzja o ewentualnej zmianie zarzutów na bardziej surowe – zgodnie z art. 156 § 3 Kodeksu karnego. Ten artykuł mówi: „Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 jest śmierć człowieka, sprawca podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5 albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.”